Ostatnio nachodzą mnie przeróżne smaki, jednak niezmiennie w moim jadłospisie króluje makaron. Nie do końca odpowiada to ojcu, który lubi raczej konkretną, śląską kuchnię, dlatego gotuję czasami dwa obiady. Jeden dla siebie, drugi dla niego :)
Tym razem przyszedł mi smak na ogórki kiszone, ale z doświadczenia wiem, że zjadanie ich samych w moim przypadku kończy się kiepsko. W oko wpadł mi też w sklepie brokuł... Tak więc postanowiłam połączyć co mi w ręce wpadnie i oto efekt... Pyszna, pożywna sałatka makaronowa.
Składniki
- 1 brokuł
- 2 duże ogórki kiszone
- cebula
- 1 filet z kurczaka
- makaron pełnoziarnisty świderki (pół paczki)
- 6 ząbków czosnku
- jogurt naturalny duży
- mała śmietana 12%
- 2 łyżki majonezu
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa, pieprz ziołowy, delikat do mięs
Brokuł ugotować do miękkości, makaron w osolonej wodzie al dente. Cebulę i ogórki pokroić w kostkę.
Mięso przyprawić łyżeczką pieprzu ziołowego, gałki muszkatołowej i delikatu. Usmażyć na oliwie. Wszystkie składniki wymieszać i doprawić do smaku solą i pieprzem.
Sos:
Jogurt, śmietanę i majonez dokładnie wymieszać z przeciśniętym czosnkiem. Dodać odrobinę soli do smaku. Połowę powstałego sosu dodałam do sałatki, resztę schowałam na czarną godzinę ;)
Smacznego!
Znając siebie, wrzuciłabym jeszcze ser feta. :)
OdpowiedzUsuńTeż myślałam o serze feta, ale niestety wygrało lenistwo... Nie chciało mi się do sklepu zejść :)
Usuń