W tym roku postanowiłam zorganizować sobie ogródek ziołowy. Teraz cieszę się jak dziecko na widok coraz większych roślinek, które chowam sobie od nasionka ;-) Oprócz ziół, wyhodowałam również mieszankę kiełków, która wyrosła w zastraszająco szybkim tempie, trzeba więc było zrobić zbiory. Teoretycznie opakowanie mieszanki kiełków dostępne w sklepie kosztuje mniej więcej tyle co paczka nasion (po wykiełkowaniu jest tego mniej więcej tyle co w opakowaniu sklepowym), ale radość z obserwacji i hodowania jest bezcenna ;-)A jak wiadomo powszechnie... kiełki to samo zdrowie!
Składniki na sałatkę:
- kilka liści sałaty lodowej
- kilka liści sałaty masłowej
- 2 garście rukoli
- garść kiełków
- pół ogórka
- 1 cebula czerwona
- sól, pieprz
Dressing:
- 2 łyżki musztardy (ja użyłam dijon)
- 1 łyżka miodu
- 4 łyżki oliwy z oliwek lub oleju
- 2 łyżki soku z cytryny
- sól, pieprz
Wszystkie składniki dressingu wrzucić do słoiczka, zakręcić i dokładnie wymieszać.
Cebulę pokroić w paski, ogórki w plasterki, sałatę porwać na mniejsze kawałki. Wymieszać wszystko i polać dressingiem.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz